Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego, czyli chodźcie ze mną na wycieczkę!



Na Uniwersytecie Wrocławskim studiuję już co prawda piąty rok, ale do Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego trafiłam dopiero teraz. Bo jak to tak - zwiedzać własną uczelnię, na której i tak spędzam już dużo czasu? 

Oczywiście, sam główny gmach Uniwersytetu dobrze znałam, w czasie uroczystej immartykulacji (czyli pasowania na studenta) podziwiałam przepiękną Aulę Leopoldina, ale nigdy nie traktowałam tego miejsca jako turystycznej atrakcji. Mój błąd!

Teraz nadrabiam i zabieram Was ze sobą w krótką wycieczkę po Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego. Zaczynajmy!




Muzeum znajduje się w gmachu głównym przy placu Uniwersyteckim, który już sam w sobie jest miejscem wartym zobaczenia. Plac wypełniają głosy studentów i turystów robiących sobie zdjęcia pod Fontanną "Szermierz" (jednym z symboli tego miejsca), a potężny i urzekający architektonicznie budynek Uniwersytetu, kontrastuje tu  z nowoczesnym Wydziałem Prawa, Administracji i Ekonomii (tak, to mój wydział!). Naprawdę bardzo tu fajnie!

Przejdźmy jednak do Muzeum. Na zdjęciu wyżej zaznaczyłam Wam wejście, więc teraz z łatwością je znajdziecie! Dla studentów Uniwersytetu Wrocławskiego wejście jest za darmo, pozostali musza zakupić bilety - ich cena waha się w zależności od ilości wystaw i sal, które chcemy zwiedzić (ceny są bardzo przystępne). 

W środku musicie zobaczyć:

  • Oratorium Marianum (zdjęcia niżej) - dawniej kaplica, obecnie imponująca sala koncertowa. Barokowy przepych wylewa się tutaj z każdego detalu i sprawia, że ciężko oderwać oczy od otaczającego nas piękna i bogactwa zdobień.






  • Aula Leopoldina - miejsce wszelkiego rodzaju oficjalnych akademickich uroczystości, a przy tym jedyne w Polsce tak świetnie zachowane barokowe, świeckie wnętrze.  Przepychem przypomina Oratorium i z pewnością musi się znaleźć na Waszej liście rzeczy do zobaczenia we Wrocławiu! Do tego zwiedzanie Auli jest w cenie każdego biletu.

  • Wieża Matematyczna - to dawne Obserwatorium Astronomiczne, o czym przypomina nam skromna wystawa - ale nie tylko dla miłośników nauki to punkt obowiązkowy. Wieża posiada świetny taras widokowy (na wysokości 42 m), z którego można  podziwiać piękną panoramę Wrocławia

To jeden z fajniejszych punktów widokowych w mieście - może widoki nie są tak imponujące jak ze Sky Towera, ale bliskość rynkowej zabudowy i mistyczne rzeźby na rogach, nadają mu wyjątkowy klimat. 







Swoją drogą - też macie taką słabość do punktów widokowych? Ja uwielbiam podziwiać miasta z góry! Pozwala mi to spojrzeć na nie z perspektywy, poczuć rytm danego miejsca, przyjrzeć się dzielnicom, najważniejszym punktom. Jest w tym coś niesamowitego, prawda?

A poza tym, żadne zdjęcia nie wychodzą tak dobrze jak tam :)



***

W Muzeum znajdują się także trzy sale ekspozycyjne, których nie widziałam, ale zapewne wszyscy fani muzeów i historii Uniwersytetu Wrocławskiego (hmm, czy to nie brzmi najnudniej na świecie? ) wyjdą z nich zadowoleni.



Podsumowując:

- jeżeli uwielbiacie architektoniczne perełki,
- barokowy styl Was zachwyca,
- przepadacie za miejscami związanymi z nauką i historią, albo
- po prostu chcecie zrobić zdjęcie jednej z najładniejszych panoram Wrocławia,

to koniecznie odwiedźcie Muzeum Uniwersytetu Wrocławskiego!




Gdybyście mieli jeszcze jakieś pytania o Muzeum, Wrocław czy może godną polecenia knajpkę w okolicy Uniwersytetu, koniecznie piszcie w komentarzach.

Dajcie też znać, które wrocławskie miejsce (mniej standardowe niż Rynek :)) powinnam odwiedzić i opisać następnym razem. Czekam na Wasze propozycje!




5 komentarzy:

  1. Aula Leopoldina jest niesamowita, wracając po latach do Wrocławia w zasadzie od niej zaczęliśmy zwiedzanie. Z wieży matematycznej można zrobić super fotki, zwłaszcza na Wyspy Słodowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć

    Pozostając w temacie dodałbym jeszcze krótką wzmiankę o sąsiadującym z Uniwerkiem przez ścianę kościele pw. Najświętszego Imienia Jezus. Ma przepiękne barokowe wnętrze i doskonale wpisuje się w klimat niezwykłego spaceru, który zaproponowałaś :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, ten kościół to też dobry pomysł! Czasem nawet przed sesją się do niego zajrzało ;)

      Usuń
  3. piękne zdjęcia, piękna wycieczka, piękna Ty!!

    OdpowiedzUsuń