Witajcie! Od kilku miesięcy blog nieco dogorywa, ale najwyższy czas wstać z kolan! 😎 Wakacje zleciały wyjątkowo mało wypoczynkowo, za to jak najbardziej samorozwojowo. Próbuję różnych rzeczy i staram się nie marnować czasu. Za tydzień (w końcu!) wybieramy się z grupą przyjaciół do Grecji (konkretnie na greckie Korfu), gdzie nastawiam się na:

✔ dużo słońca,
✔ bajeczne plaże,
✔ zjechanie wyspy na skuterze,
✔ pyszne greckie przysmaki,
✔ długie rozmowy na plaży przy winie!

I, oczywiście, chcę na spokojnie poukładać sobie pewne plany i cele, bo myślę, że dzięki złapaniu innej perspektywy, pójdzie mi to sprawnie. Wakacje bez plannera nie są dla mnie...

Dzięki wyjazdowi odżyje też na pewno blog (planuję minimum 1-2 posty dotyczące wyjazdu), a na bieżąco będę "spamować" na moim Instagramie i Facebooku (zapraszam do obserwowania!). Mam nadzieję, że będziecie przeżywać te wyczekane chwile razem ze mną. A już w środę mały przedsmak - garść refleksji o podróżowaniu. Do zobaczenia!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz